Trolle 3: Eksplozja Kolorów i Muzyki w Trzecim Filmie Serii

Film „Trolle 3” to eksplozja kolorów i humoru, idealna rozrywka zarówno dla nowego pokolenia rodziców, jak i ich dzieci z pokolenia alfa. W trzeciej odsłonie serii Trolle, reżyser umiejętnie wplata elementy charakterystyczne dla boysbandów, humor rodzinny i fragmenty piosenek pop.

Premierowy pokaz zgromadził licznych kinomanów, w tym wielu tych, którzy nie mieli wcześniej styczności z poprzednimi filmami o Trollach. Jednak, co zaskakujące, znajomość fabuły nie jest kluczowa, ponieważ film z łatwością przyciąga nowych widzów.

Prolog retrospekcji przedstawia tło wydarzeń, ukazując rozbicie boysbandu BroZone z powodu konfliktu między bracią Johnem Dorym a resztą grupy. Obecnie dorosły Branch, główny bohater, zostaje ponownie wciągnięty w świat Trolów, gdy jego brat Floyd zostaje porwany. To wydarzenie stawia przed nimi zadanie ponownego zjednoczenia rodziny i zespołu, co prowadzi do dynamicznej podróży, pełnej humoru i przesłania miłości rodzeństwa.

Jedną z największych zalet filmu jest muzyka, która stanowi nie tylko integralną część fabuły, ale również świetną rozrywkę dla widzów. Piosenki z filmu, w tym utwór „Better Place” nagrany przez zespół „N Sync, są zarówno wpadające w ucho, jak i optymistyczne, sprawiając, że nawet rodzice mogą cieszyć się autentyczną muzyką stworzoną dla dorosłych.

Trolle 3

Świat animacji filmu pełen jest kolorów i tekstur, co może przywodzić na myśl klimat „Psim patrolu”. Kreatywne wykorzystanie codziennych przedmiotów jako scenerii dodatkowo wzmacnia nostalgiczne wrażenia, zwłaszcza dla rodziców z pokolenia milenialsów.

Choć Trolle 3 może wydawać się lekko skierowane ku promocji, biorąc pod uwagę, że studio DreamWorks Animation jest właścicielem marki zabawek od 2013 roku, to mimo wszystko film przynosi radość i zabawę. Choć niekoniecznie stawia się w jednym rzędzie z poprzednimi produkcjami serii, reprezentuje pewną zmianę ducha czasu, uwzględniając nowe trendy i oczekiwania widzów.

Trolle 3 cały film to doskonała propozycja dla rodzin, oferująca nie tylko kolorową rozrywkę, ale także przesłanie miłości i akceptacji rodzeństwa. Długo nie będą wspominane czasy, kiedy trzeba było tłumaczyć, kim jest pan T. – teraz trzeba się jedynie zastanowić nad zbieżnością JD z JT. Choć film może być traktowany jako swego rodzaju reklama, to z pewnością jest to reklama, której oglądanie warto powtórzyć.

Dodaj komentarz